Niezniszczalność najwyższego życia we wszystkich rzeczach.
Płakać mi się chce, albowiem zbliża się za równe 2 tygodnie ten okropny 9-ty kwietnia. Jak każy wie jest to okropna data jak dla mnie. W chwili obecnej pisałam na blogach:
nouw.com/ania nouw.com/swietliczanka a planuję jeszcze powrót na tego bloga o procesie co go pisałam wiele ale nie aż tak całkiem dawno temu... Cały czas pamiętam o tym,że było, jest i będzie w moim życiu to ZK bo nalezy to do czasu przeszłego co prawda ale jest to jako wspomnienie wszechobecne jak i będzie już na zawsze miało miejsce w moim życiu. Nie ma nic na 100 % jak już wspominałam na moim procesie ale topić smutki litrami wódki naprawdę nie jest jakimś rozwiązaniem. A co u mnie oprócz tej rocznicy? Otóż tak-zapisałam się na kurs śpiewu i czekam teraz na decyzję w odnośni od kiedy on ruszy ale znając życie on ruszy online ale dobrze,że ruszy. Niby śpiewać każdy może ale wczoraj no w programie "Pytanie na śniadanie" słyszałam co do śpiewu jak to jakiś gostek stał na balkonie i krzyczał:"Nic mi w życiu tak nie wyszło!!!" a ludzie obawiali się jak to on może skoczyć z tego okna i,że gostek ten ma myśli samobójcze ale jak się okazało to owy gostek śpiewał...Budkę Suflera i miał wtedy na balkonie swój repertuar. Słyszęliście coś o tym??? Ja słyszałam o tym jak to gostek stoi na balkonie i śpiewa Wiśniewskiego "A wszystko to,bo Ciebie kocham" a ludzie obawiali się,że on chce się zabić bo występują tam słowa:"Dla Ciebie zabiję się". Tak czy inaczej-może i płakać mi się chce z powodu tego 9-tego kwietnia a co do Piotrka G. z Radwanic to jak wiecie z moich innych blogów-nie mam już z nim kontaktu ale za to nieco lepiej jest z moją relacją z moim bratem. Pozdrawiam Was Wszystkich Kochani i czekajcie na pozostałe moje notki na blogach :) Napiszę już jak było na kursie śpiewu o ile do niego dojdzie...
0 Komentarze
Odpowiedz |
AutorNazywam się Florianna Julita Zimoch i tego bloga założyłam po to,aby trwać wiecznie i to co po mnie zostanie będzie trwać wieki... Archiwa
Marzec 2021
Kategorie |